mecz nr 21, 30 listopada 2008

godzina 9:00, 2 x 30 minut

13
:
11
( 6
:
4 )

UCSiR, ul. Koncertowa 4

boisko B, dywan, 40m x 20m

CZARO

Cezary

Orzeł

3 bramki

1 asysta

HOŁEK

Jacek

Hołysz

1 bramka

4 asysty

ANDREW

Andrzej

Chamera

9 bramek

2 asysty

VS

GROCHO

Przemysław

Grochola

6 bramek

1 asysta

GRZESIU

Grzegorz

Nowaczek

1 bramka

4 asysty

UOLES

Michał

Oleś

4 bramki

5 asyst

1:02'Andrzej Chamera
1:14'Michał Oleś (po podaniu Grzegorza Nowaczka)
2:110'Cezary Orzeł
2:213'Michał Oleś (po podaniu Grzegorza Nowaczka)
2:315'Przemysław Grochola (po podaniu Michała Olesia)
3:320'Andrzej Chamera (po podaniu Jacka Hołysza)
4:321'Andrzej Chamera (po podaniu Jacka Hołysza)
4:426'Przemysław Grochola (po podaniu Michała Olesia)
5:428'Andrzej Chamera
6:430'Andrzej Chamera
7:433'Andrzej Chamera (po podaniu Jacka Hołysza)
8:435'Cezary Orzeł (po podaniu Andrzeja Chamery)
8:537'Michał Oleś (po podaniu Przemysława Grocholi)
8:638'Grzegorz Nowaczek
9:640'Andrzej Chamera (po podaniu Cezarego Orła)
9:742'Przemysław Grochola (po podaniu Grzegorza Nowaczka)
10:743'Cezary Orzeł
10:846'Przemysław Grochola (po podaniu Michała Olesia)
10:948'Michał Oleś (po podaniu Grzegorza Nowaczka)
11:952'Andrzej Chamera (po podaniu Jacka Hołysza)
12:956'Andrzej Chamera
12:1057'Przemysław Grochola (po podaniu Michała Olesia)
13:1058'Jacek Hołysz (po podaniu Andrzeja Chamery)
13:1160'Przemysław Grochola (po podaniu Michała Olesia)

W ostatni dzień listopada na boisko przy ul. Koncertowej przybyło tylko sześciu zawodników. Prawie wszyscy walczyli o miejsca w pierwszej dziesiątce końcowego rankingu, więc można było być spokojnym o poziom widowiska. Organizator długo zastanawiał się nad składami, aż w końcu udało się dobrać optymalne (co pokazał przebieg meczu) zestawienia.

Zupełnym zaskoczeniem była pogoda. Tydzień wcześniej zawodnicy zmagali się ze śniegiem i lodem - wydawało się, że takie warunki będą panowały już do końca sezonu. Tymczasem ostatnia listopadowa niedziela przywitała zawodników słońcem i tylko nieznacznym chłodem, więc niektórzy powrócili do gry w krótkich spodenkach.

Mecz był wyrównany, obie drużyny tworzyły mnóstwo dogodnych sytuacji, ale i obie marnowały niesamowite ilości okazji do zdobycia bramki. Celował w tym zwłaszcza Hołek, który swojego jedynego gola zdobył dopiero w jednej z ostatnich akcji spotkania. Wcześniej nie trafiał nawet na pustą bramkę, wyczynem było rownież obicie poprzeczki z odległości... metra. Nie lepiej wiodło się Grzesiowi, który na domiar złego przez jakiś czas musiał zmagać się z odnawiającą się kontuzją kolana. Trudno ocenić na ile stan zdrowia przyczynił się do nie najlepszej gry zawodnika, ale faktem jest, że wszyscy widywali go w znacznie lepszej formie. Obaj zawodnicy świetnie zaprezentowali się jednak w roli bramkarzy.

W roli napastnika brylował za to Andrew, który swój występ okrasił aż dziewięcioma trafieniami. Ładnie zagrywał też piłkę kolegom, ci jednak rzadko radzili sobie w polu karnym rywali. Wśród nich zaś niezłą dyspozycją wykazał się powracający do rozgrywek po dłuższej przerwie Uoles, który miał udział przy prawie wszystkich bramkach swojego zespołu. Popisał się rownież Grocho, który był tego dnia niezwykle aktywny i wziął na siebie ciężar rozgrywania większości akcji. Wielokrotnie ośmieszał rywali zakładając im siatki. Nie zapewnił tym jednak zwycięstwa kolegom.

A skoro mowa o siatkach, to warto napisać, że na jednej z bramek organizator próbował zrobić przed spotkaniem prowizoryczną "plecionkę" z mocnej taśmy klejącej. Taśma szybko się jednak skończyła, a w tak niedokończoną siatkę częściej wpadali zawodnicy, niż piłka.

regulamin kar | inne sezony: 2009, 2010, 2011, 2012