mecz nr 9, 7 marca 2010

godzina 9:00, 2 x 45 minut

18
:
4
( 6
:
2 )

UCSiR, ul. Koncertowa 4

boisko A, sportflex, 40m x 25m

UOLES

Michał

Oleś

3 bramki

1 asysta

GRZESIU

Grzegorz

Nowaczek

2 bramki

3 asysty

HOŁEK

Jacek

Hołysz

2 bramki

3 asysty

ANDREW

Andrzej

Chamera

5 bramek

5 asyst

KRZYCHU

Krzysztof

Bieleń

5 bramek

3 asysty

VS

BLADY

Błażej

Bućko

2 bramki

0 asyst

1 samobój

BUDZUŚ

Paweł

Budzowski

0 bramek

0 asyst

CZARO

Cezary

Orzeł

1 bramka

1 asysta

PIĘTAS

Artur

Piętek

0 bramek

0 asyst

NIEZIELAN

Krzysztof

Zieliński

1 bramka

0 asyst

1:02'Grzegorz Nowaczek (po podaniu Andrzeja Chamery)
2:013'Grzegorz Nowaczek (po podaniu Andrzeja Chamery)
3:017'Andrzej Chamera (po podaniu Grzegorza Nowaczka)
4:040'Andrzej Chamera (po podaniu Krzysztofa Bielenia)
5:041'Michał Oleś
6:043'Krzysztof Bieleń (po podaniu Andrzeja Chamery)
6:144'Cezary Orzeł
6:245'Błażej Bućko
7:248'Błażej Bućko (bramka samobójcza po zagraniu Andrzeja Chamery)
8:265'Andrzej Chamera (po podaniu Jacka Hołysza)
9:268'Krzysztof Bieleń (po podaniu Grzegorza Nowaczka)
10:278'Krzysztof Bieleń (po podaniu Andrzeja Chamery)
10:382'Błażej Bućko (po podaniu Cezarego Orła)
11:383'Michał Oleś
12:384'Michał Oleś (po podaniu Jacka Hołysza)
13:385'Jacek Hołysz (po podaniu Krzysztofa Bielenia)
14:386'Krzysztof Bieleń (po podaniu Grzegorza Nowaczka)
15:387'Krzysztof Bieleń
16:388'Andrzej Chamera (po podaniu Jacka Hołysza)
17:389'Jacek Hołysz (po podaniu Krzysztofa Bielenia)
18:390'Andrzej Chamera (po podaniu Michała Olesia)
18:490'Krzysztof Zieliński

Jacek Hołysz został ukarany odjęciem 1 punktu za 9-minutowe spóźnienie

W porównaniu z poprzednimi spotkaniami sezonu 2010 pierwszy mecz marca był wyjątkowy. Po raz pierwszy w tym roku zawodnicy mieli do dyspozycji suchą nawierzchnię, bez grama wody w postaci śniegu, lodu lub kałuż. Na dodatek na Koncertowej zjawiło się aż 10 osób - to tegoroczny rekord. Sporym zaskoczeniem było również dziewięciominutowe spóźnienie... organizatora rozgrywek. Na każdy z poprzednich 94 meczów Lawy Hołek przybywał punktualnie, tym razem jednak wraz z Niezielanem, którego podwoził swoim autem, musiał drałować na piechotę ze Służewia, ponieważ w jego aucie... zabrakło benzyny!

Sam mecz nie był zbyt ciekawym widowiskiem, bowiem toczył się w zasadzie do jednej bramki. Zawodnicy źle dobrali składy i w rezultacie czerwoni od początku mieli przygniatającą przewagę. Zielonym nie pomogła obecność lidera rankingu (Czara); Blady, Niezielan i Piętas zagrali poniżej swoich możliwości, a Budzuś tym razem nie stanowił żadnego wsparcia dla zespołu. Czerwoni też mieli okresy gorszej gry i zaliczyli dwukrotnie dłuższe pasma bramkowej posuchy, gdy nie mogli znaleźć recepty na bramkarzy rywali. Ich gra układała się jednak o wiele lepiej, głównie dzięki świetnej skuteczności - bardzo dużo strzałów trafiało w światło bramki, co przy fatalnej postawie obrony i bramkarzy przeciwników przełożyło się na pogrom. Zielonym zabrakło więc skuteczności, szczęścia i jednego klasowego zawodnika więcej.

Podczas meczu zostały podyktowane dwa rzuty karne - oba po zagraniach zbyt szeroko wymachującego rękami Krzycha. Pierwszą jedenastkę w pięknym stylu zamienił na gola Czaro, drugą próbę jednak spalił. Czerwoni swoje gole zdobywali przeważnie po ładnych kombinacyjnych akcjach, a w końcówce wystarczyło po prostu oddać mocny i celny strzał na bramkę Budzusia, który choć kilka razy uratował swój zespół przed większą porażką, na bramce nie czuje się najlepiej. Jego koledzy odpuścili w końcówce obronę, ale przynajmniej ambitnie atakowali do końca i to oni zdobyli ostatnią bramkę tego meczu.

Zobacz zdjęcia z tego meczu

regulamin kar | inne sezony: 2008, 2009, 2011, 2012