mecz nr 19, 1 maja 2012

godzina 8:00, 42+42 min.

słonecznie, temp. 25°C

6
:
8
( 5
:
3 )

Park im. Jana Pawła II, ul. Melodyjna

dywan, 50 m x 30 m

sucha nawierzchnia

HARY

Michał

Pękala

0 bramek

0 asyst

USUL

Piotr

Kolasa

0 bramek

2 asysty

KUBA

Jakub

Kobak

4 bramki

1 asysta

KITEK

Maciej

Kiciński

0 bramek

1 asysta

HOŁEK

Jacek

Hołysz

1 bramka

0 asyst

NACHO

Ignacio

Fernandez

0 bramek

0 asyst

VS

KRZYCHU

Krzysztof

Bieleń

0 bramek

0 asyst

BAKSTER

Paweł

Burdzy

0 bramek

1 asysta

ANDREW

Andrzej

Chamera

1 bramka

6 asyst

ORLIK

Marcin

Orlikowski

2 bramki

0 asyst

PIĘTAS

Artur

Piętek

3 bramki

0 asyst

1 samobój

SERWUS

Piotr

Serwatka

2 bramki

0 asyst

1:03'Artur Piętek (bramka samobójcza)
2:010'Jakub Kobak (po podaniu Piotra Kolasy)
2:120'Marcin Orlikowski (po podaniu Andrzeja Chamery)
2:223'Marcin Orlikowski (po podaniu Pawła Burdzego)
2:326'Artur Piętek (po podaniu Andrzeja Chamery)
3:337'Jacek Hołysz (po podaniu Jakuba Kobaka)
4:341'Jakub Kobak (po podaniu Macieja Kicińskiego)
5:342'Jakub Kobak
5:446'Andrzej Chamera
5:553'Artur Piętek (po podaniu Andrzeja Chamery)
5:671'Piotr Serwatka (po podaniu Andrzeja Chamery)
6:675'Jakub Kobak (po podaniu Piotra Kolasy)
6:778'Artur Piętek (po podaniu Andrzeja Chamery)
6:879'Piotr Serwatka (po podaniu Andrzeja Chamery)

Zaledwie dwa dni trwała przerwa między 18. a 19. meczem Lawy. Zgodnie z latoligową tradycją Hołek zaplanował dodatkowe (oprócz niedzielnych) mecze, 1 i 3 maja. Ponieważ poprzednie spotkanie toczone w upale mocno zmęczyło niektórych zawodników, tym razem organizator zaprosił graczy na boisko przy Koncertowej. Mniejsza powierzchnia miała gwarantować mniejsze zmęczenie. Hołek został jednak z boiska przegoniony - okazało się, że obiekty przy Koncertowej zostały na czas długiego weekendu majowego zamknięte. Mecz został więc błyskawicznie przeniesiony na Melodyjną.

Mimo wyższych niż dwa dni wcześniej odczytów na termometrze, temperatura odczuwalna była nieco mniejsza dzięki częstym porywom wiatru. Mecz był też bardziej wyrównanany dzięki parzystej liczbie graczy. Pierwsza połowa należała do czerwonych, którzy objęli prowadzenie po pechowym samobóju rozgrywającego pierwszy mecz w tym roku Piętasa (to już czwarte trafienie samobójcze w czwartym kolejnym meczu Lawy). W drugiej połowie zdecydowanie lepsi byli zieloni, którzy dali sobie wbić tylko jednego gola.

Zobacz statystyki po tym meczu

0 min.
42
84

15%

Hary

15%

Kuba

10%

Usul

6 zdjęć (kliknij miniaturkę, aby je wyświetlić)

regulamin kar | poprzednie sezony: 2008, 2009, 2010, 2011