mecz nr 20, 3 maja 2012

godzina 8:00, 45+45 min.

słonecznie, temp. 22°C

7
:
18
( 4
:
9 )

SP Nr 46, ul. Wałbrzyska 5

boisko A, tartan, 32 m x 18 m

sucha nawierzchnia

GRZESIU

Grzegorz

Nowaczek

3 bramki

2 asysty

LEGEE

Michał

Legumina

2 bramki

2 asysty

NACHO

Ignacio

Fernandez

2 bramki

0 asyst

BLADY

Błażej

Bućko

0 bramek

1 asysta

VS

ANDREW

Andrzej

Chamera

3 bramki

5 asyst

HOŁEK

Jacek

Hołysz

4 bramki

0 asyst

MISAKI

Łukasz

Kułaga

1 bramka

3 asysty

PIĘTAS

Artur

Piętek

5 bramek

3 asysty

SERWUS

Piotr

Serwatka

5 bramek

3 asysty

0:15'Andrzej Chamera (po podaniu Łukasza Kułagi)
0:28'Piotr Serwatka (po podaniu Andrzeja Chamery)
0:315'Jacek Hołysz (po podaniu Artura Piętka)
1:318'Grzegorz Nowaczek
2:325'Grzegorz Nowaczek
2:428'Piotr Serwatka (po podaniu Artura Piętka)
2:529'Piotr Serwatka (po podaniu Łukasza Kułagi)
2:630'Andrzej Chamera
2:735'Łukasz Kułaga (po podaniu Piotra Serwatki)
2:840'Artur Piętek (po podaniu Andrzeja Chamery)
3:841'Michał Legumina (po podaniu Grzegorza Nowaczka)
3:944'Jacek Hołysz (po podaniu Andrzeja Chamery)
4:945'Ignacio Fernandez (po podaniu Grzegorza Nowaczka)
5:955'Ignacio Fernandez (po podaniu Michała Leguminy)
5:1058'Jacek Hołysz (po podaniu Andrzeja Chamery)
5:1159'Piotr Serwatka
5:1260'Artur Piętek
6:1267'Michał Legumina (po podaniu Błażeja Bućki)
6:1375'Artur Piętek (po podaniu Piotra Serwatki)
6:1477'Andrzej Chamera (po podaniu Piotra Serwatki)
6:1578'Piotr Serwatka (po podaniu Artura Piętka)
6:1683'Artur Piętek (po podaniu Andrzeja Chamery)
7:1685'Grzegorz Nowaczek (po podaniu Michała Leguminy)
7:1787'Jacek Hołysz (po podaniu Łukasza Kułagi)
7:1889'Artur Piętek

Trzy lata minęły od ostatniego meczu Lawy na boisku A przy Wałbrzyskiej, na którym w 2008 roku rozegrano pierwsze w historii rozgrywek spotkanie. Obiekt nie był wykorzystywany, ponieważ jako małe boisko lepiej sprawdzała się miejscówka przy Koncertowej, a jako duże - obiekty przy Wawelskiej i Melodyjnej. Tym razem jednak doszło do nietypowej sytuacji - Wawelska była niedostępna, Koncertowa była 3 maja zamknięta, a Melodyjna za mała na 6-7 graczy, którzy zgłosili udział w meczu w jego przededniu. Hołek postanowił więc wyjątkowo wrócić na Wałbrzyską, tym bardziej że od 2 lat mieszka w okolicy i na mecz po raz pierwszy w życiu mógł przyjść po prostu pieszo. W późnych godzinach wieczornych udział zgłosiły jeszcze dwie osoby, ale dziewięciu graczy to za mało, by znów przenosić mecz np. na Melodyjną.

Organizator nietypowo obsadził składy. Andrewa, który w tym sezonie wszystkie mecze z nieparzystą liczbą graczy zagrał w drużynach osłabionych liczebnie, tym razem dał do zespołu z przewagą jednego zawodnika. Rywale mieli zaś mieć w składzie takie gwiazdy jak Grzesiu, Legee czy Serwus. Na prośbę mistrza sezonu 2011 ten ostatni został jednak wymieniony na Bladego, co było niestety gwoździem do trumny czerwonych. Serwus rozegrał bowiem niesamowity mecz - nie tylko w atomowy sposób uderzał na bramkę rywali, ale i przyjmował na siebie równie mocne ich strzały - po pierwszej połowie jego ciało było zapewne całe w siniakach.

Czerwoni od początku zdawali sobie sprawę z tego, że czeka ich trudny mecz, ale wyzwanie przyjęli i w 25 minucie mogli mieć jeszcze nadzieję, gdy Grzesiu po raz drugi w ciągu kilku minut potężną bombą pokonał Andrewa. Później zieloni zdecydowanie dominowali i chwilę słabości mieli w pierwszej połowie tylko w jej końcowej fazie, kiedy to czerwoni okupowali pole karne przeciwników. Ze zmasowanych ataków nic jednak nie wychodziło, zielonych było po prostu za dużo i na tak małym boisku z łatwością blokowali próby przeciwników. W drugiej połowie zieloni górowali nad zmęczonymi rywalami jeszcze bardziej i coraz częściej zdobywali bramki po indywidualnych stratach piłki przez ostatnich obrońców lub bramkarzy czerwonych.

Zobacz statystyki po tym meczu

0 min.
45
90

3 zdjęcia (kliknij miniaturkę, aby je wyświetlić)

regulamin kar | poprzednie sezony: 2008, 2009, 2010, 2011