mecz nr 18, 1 maja 2013
godzina 8:00, 42+42 min.
pochmurno, temp. 9°C
III Ogród Jordanowski, ul. Wawelska 3
boisko A, sztuczna trawa, 60 m x 40 m
mokra nawierzchnia
1 | : | 0 | 6' | Rafał Piotrowski | ||||||||||||||||||||||||||||||||
2 | : | 0 | 9' | Piotr Rytel (po podaniu Rafała Piotrowskiego) | ||||||||||||||||||||||||||||||||
2 | : | 1 | 10' | Piotr Serwatka | ||||||||||||||||||||||||||||||||
3 | : | 1 | 52' | Rafał Piotrowski | ||||||||||||||||||||||||||||||||
3 | : | 2 | 79' | Piotr Kolasa (po podaniu Jacka Hołysza) | ||||||||||||||||||||||||||||||||
4 | : | 2 | 81' | Rafał Piotrowski (po podaniu Ignacio Fernandeza) | ||||||||||||||||||||||||||||||||
4 | : | 3 | 82' | Piotr Kolasa (po podaniu Jacka Hołysza) | ||||||||||||||||||||||||||||||||
4 | : | 4 | 84' | Ignacio Fernandez (bramka samobójcza po zagraniu Michała Pękali) | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Jarosław Kucharski został ukarany odjęciem 2 punktów za 12-minutowe spóźnienie Ignacio Fernandez został ukarany odjęciem 2 punktów za 12-minutowe spóźnienie |
Zgodnie z tradycją Hołek zaplanował dodatkowe mecze na majówkę. Na trzeciomajowy mecz zabrakło chętnych, ale za to na pierwszomajowy zgłosiło się na tyle dużo osób, że organizator w przeddzień spotkania zdecydował się zarezerwować dla Lawy boisko przy Wawelskiej. Nietypowy termin zachęcił do gry aż pięciu graczy, którzy w tym sezonie jeszcze nie występowali. Agent i Grzyb nie grali w Lawie od ponad roku, nieco krótszą przerwę mieli Krzynio i Serwus. W lidze zadebiutował też Gargi – teoretycznie Hołek nie powołuje obecnie nowych zawodników z powodu nadmiaru chętnych do gry, ale ponieważ szwagier Misakiego miał zaliczyć tylko jednorazowy występ, prezes rozgrywek zgodził się na wyjątek.
Składy wybrane przez Hołka wzbudziły lekki niepokój czerwonych – mieli grać w osłabieniu liczebnym, i to tylko z jednym rasowym napastnikiem, Stefanem. Ten jednak wziął na siebie odpowiedzialność za wynik i mecz mógł się rozpocząć. I początek ten czerwoni mieli wymarzony, bo już po kilku minutach prowadzili dwoma bramkami. Zieloni szybko odpowiedzieli bramką kontaktową i… więcej goli już w pierwszej połowie nie padło. Solidna gra obu drużyn w obronie oraz wyczyny bramkarzy zapobiegły zdobywaniu przez zawodników kolejnych bramek.
W drugiej połowie czerwoni powiększyli przewagę, a potem grali na tyle dobrze, że trudno było dostrzec brak jednego zawodnika w ich zespole. Dopiero w końcówce desperacko nacierający zieloni odrobili straty – najpierw dwa skuteczne ciosy zadał Usul, a potem pecha miał Nacho, od którego uda odbiła się mocna piłka Harego z rzutu rożnego – futbolówka wpadła do bramki tuż przy słupku. Drugi mecz z rzędu zarządzono więc serię jedenastek, w których zdecydowanie lepsi okazali się zieloni. Serwus obronił dwa strzały, czerwoni aż trzykrotnie spudłowali.
kliknij miniaturkę (YouTube HD) lub pobierz plik