mecz nr 45 (443), 14 czerwca 2015
godzina 8:00, 45+45 min.
słonecznie, temp. 28°C
Szkoła Podstawowa nr 264, ul. Siemieńskiego 19
dywan, 50 m x 30 m
sucha nawierzchnia
Przebieg I połowy meczu: | ||||
1 | : | 0 | 10' | Piotr Rytel (po podaniu Michała Kobylińskiego) |
1 | : | 1 | 13' | Michał Pękała (po podaniu Mateusza Majewskiego) |
1 | : | 2 | 14' | Jarosław Kucharski (po podaniu Michała Pękały) |
1 | : | 3 | 15' | Michał Pękała (po podaniu Jakuba Kobaka) |
1 | : | 4 | 34' | Jarosław Kucharski (po podaniu Jakuba Kobaka) |
1 | : | 5 | 35' | Norbert Jackowski (po podaniu Jakuba Kobaka) |
1 | : | 6 | 38' | Arkadiusz Koba (po podaniu Norberta Jackowskiego) |
1 | : | 7 | 40' | Arkadiusz Koba (po podaniu Norberta Jackowskiego) |
Konrad Sudoł został ukarany odjęciem 2 punktów za odwołanie swojego udziału w meczu |
Przebieg II połowy meczu: | ||||
2 | : | 7 | 46' | Michał Kobyliński (po podaniu Rafała Tarwackiego) |
3 | : | 7 | 48' | Michał Kobyliński (po podaniu Rafała Piotrowskiego) |
4 | : | 7 | 49' | Rafał Piotrowski (po podaniu Wojciecha Łobacza) |
4 | : | 8 | 53' | Norbert Jackowski (po podaniu Arkadiusza Koby) |
5 | : | 8 | 60' | Michał Kobyliński (po podaniu Piotra Rytla) |
6 | : | 8 | 61' | Rafał Piotrowski |
6 | : | 9 | 61' | Jarosław Kucharski (po podaniu Norberta Jackowskiego) |
7 | : | 9 | 68' | Piotr Rytel (po podaniu Wojciecha Łobacza) |
8 | : | 9 | 70' | Rafał Piotrowski (po podaniu Wojciecha Łobacza) |
8 | : | 10 | 75' | Michał Pękała (po podaniu Norberta Jackowskiego) |
8 | : | 11 | 85' | Jarosław Kucharski (po podaniu Norberta Jackowskiego) |
9 | : | 11 | 86' | Rafał Piotrowski |
9 | : | 12 | 87' | Norbert Jackowski |
9 | : | 13 | 89' | Norbert Jackowski (po podaniu Pawła Burdzego) |
9 | : | 14 | 90' | Mateusz Majewski (po podaniu Norberta Jackowskiego) |
Autorem relacji z meczu jest Michał Kobyliński:
Kobson, jako organizator zastępczy, rozpoczął przygotowania do meczu o 7 rano, zamiast, jak to ma w zwyczaju, o 7:50. Poza sprawdzeniem sprzętu meczowego i obudzeniem pozostałych graczy postanowił też wybrać składy, aby uniknąć długich dyskusji przed samym meczem. Zaproponowany i zaaprobowany przez kolegów wariant zakładał obsadzenie w mniejszej liczebnie drużynie Stefana i Kadłuba oraz kilku dobrych kondycyjnie graczy przeciwko większej drużynie zielonych z Norbertem, Kubą i Arkadiem na czele.
Po początkowym, bezbramkowym okresie gry okazało się, że zieloni znajdowali się tego dnia w lepszej formie, a pierwsze ich bramki, co zaskakujące, zdobyli Spider i Kucharz. Czerwoni, poza pierwszym golem Kadłuba, nie umieli odnaleźć w pierwszej połowie drogi do bramki zielonych. Przed przerwą kilka goli strzelili Norbert i Arkadio, co pozwoliło zielonym objąć sześciobramkowe prowadzenie.
Przy tak dużym prowadzeniu, jak to często zdarza się w Lawie, wśród zielonych zapanowała po przerwie totalna dekoncentracja. Pozwolili oni Kobsonowi trzykrotnie po niezbyt mocnych strzałach zdobyć gole dla jego drużyny. Dzięki kolejnym golom Stefana i Kadłuba czerwonym udało się prawie odrobić straty w 70 minucie było już 8:9. Jednak poddenerwowanie Stefana na kolegów z drużyny, brak koncentracji Kobsona, który ciągle trudził się obliczeniami kiedy powinna być następna zmiana na bramce oraz plażowy strój Kadłuba nie pozwoliły utrzymać czerwonym dobrej formy do końca meczu. Zbliżywszy się bramkowo do zielonych odsłonili tyły, dzięki czemu Norbert i spółka z łatwością umieścili kilkakrotnie piłkę w ich siatce, korzystając z niechęci czerwonych do wracania do obrony. Mecz skończył się spokojnym zwycięstwem zielonych, a dobrą formę zaprezentowali tego dnia m.in. Kuba, Arkadio, Prawy i Wojtek, co jednak nie znalazło odzwierciedlenia w statystykach. Ku uciesze wypoczywającego Hołka wszyscy zawodnicy byli tak zmęczeni panującym upałem, że nie znaleźli się chętni do rozegrania drugiego meczu.