mecz nr 38, 11 sierpnia 2013
godzina 8:00, 42+49 min.
słonecznie, temp. 22°C
III Ogród Jordanowski, ul. Wawelska 3
boisko A, sztuczna trawa, 60 m x 40 m
sucha nawierzchnia
0 | : | 1 | 18' | Jacek Hołysz (po podaniu Piotra Serwatki) |
1 | : | 1 | 22' | Michał Kobyliński (po podaniu Agenciora Sienudzosa) |
2 | : | 1 | 30' | Michał Kobyliński |
2 | : | 2 | 40' | Piotr Serwatka (po podaniu Jacka Hołysza) |
2 | : | 3 | 41' | Krzysztof Bieleń (po podaniu Piotra Serwatki) |
3 | : | 3 | 44' | Rafał Piotrowski |
4 | : | 3 | 54' | Michał Kobyliński (po podaniu Rafała Piotrowskiego) |
4 | : | 4 | 60' | Piotr Serwatka |
5 | : | 4 | 61' | Michał Pękala (po podaniu Kamila Olbrysia) |
6 | : | 4 | 62' | Rafał Piotrowski (po podaniu Michała Olesia) |
6 | : | 5 | 67' | Piotr Serwatka (po podaniu Adama Sosnowskiego) |
7 | : | 5 | 73' | Michał Kobyliński (po podaniu Agenciora Sienudzosa) |
8 | : | 5 | 77' | Agencior Sienudzos (po podaniu Michała Kobylińskiego) |
9 | : | 5 | 80' | Michał Kobyliński (po podaniu Michała Pękali) |
10 | : | 5 | 82' | Michał Kobyliński (po podaniu Kamila Olbrysia) |
11 | : | 5 | 85' | Kamil Olbryś (po podaniu Michała Olesia) |
12 | : | 5 | 87' | Rafał Piotrowski (po podaniu Agenciora Sienudzosa) |
13 | : | 5 | 89' | Rafał Piotrowski (po podaniu Kamila Olbrysia) |
13 | : | 6 | 90' | Marcin Zięcina (po podaniu Jacka Hołysza) |
Adam Kołodziejczyk został ukarany odjęciem 2 punktów za odwołanie swojego udziału w meczu Rafał Piotrowski został nagrodzony 1 punktem za udział w meczu z Oldbojami Michał Kobyliński został nagrodzony 1 punktem za udział w meczu z Oldbojami |
Dzięki znacznemu spadkowi temperatury warunki do gry w trzydziestym ósmym meczu sezonu były prawie idealne. Być może z tego właśnie powodu zawodnicy obu drużyn pierwszy kwadrans spotkania potraktowali wybitnie rekreacyjnie, czego objawem był brak bramek. Worek z golami rozwiązał w końcu Hołek, który z okolicy narożnika boiska zaliczył tak nieudane podanie do kolegów, że piłka wpadła w okienko bramki rywali nad zaskoczonym Rutkiem (z powodu kontuzji pleców był on bramkarzem czerwonych przez cały mecz).
Wydawało się, że czerwoni mają nieco większy potencjał od zielonych, ale wynik w pierwszej połowie wcale tego nie odzwierciedlał. Pierwsza część meczu była wyrównana, ale choć to zieloni schodzili na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem, po cichu każdy spodziewał się, że czerwony dynamit w końcu odpali i zmiecie zielonych z boiska. Po zmianie stron czerwoni uzyskali jednak tylko nieznaczną przewagę i trudno było wyrokować, jakim wynikiem zakończy się ten mecz. Sytuację diametralnie zmieniła kontuzja Kitka. Przy stanie 6:4 dla czerwonych zawodnik w zielonej koszulce tak nieszczęśliwie faulował Kamilo, że sam nabawił się lekkiego skręcenia stawu skokowego prawego (urazu pierwszego stopnia więzadła piętowo-strzałkowego oraz ścięgna strzałkowego krótkiego). Kitek musiał opuścić boisko, a jego koledzy dokończyć spotkanie w osłabieniu. I choć zieloni zdołali jeszcze zdobyć bramkę, od tego momentu nie byli już w stanie powstrzymać rywali. Czerwoni rzucili prawie wszystkie siły do ataku, czego efektem były zdobycze bramkowe zawodników, którzy rzadko zapuszczają się w pole karne rywali. Ozdobą meczu była piętka Harego. Spore wrażenie na kolegach zrobił swoim snajperskim nosem również Kobson, który kilka razy znalazł się dokładnie tam, gdzie prosząca się o wbicie do siatki futbolówka. Czerwoni mogli pokusić się jeszcze bardziej przekonujące zwycięstwo, ale momentami zbytnio kombinowali. Nie spotykała ich jednak za to żadna kara, zielonym ciągle brakowało skuteczności i na odrobienie strat nie mieli już żadnych szans.