mecz nr 13 (331), 23 lutego 2014

godzina 10:15, 30+30 min.

słonecznie, temp. 12°C

12
:
14
( 3
:
8 )

Orlik w Parku Polińskiego, ul. Szaserów 123

sztuczna trawa, 60 m x 32 m

sucha nawierzchnia

JACOB

Jakub

Prucnal

0 bramek

1 asysta

STEFAN

Rafał

Piotrowski

4 bramki

1 asysta

ARKADIO

Arkadiusz

Koba

1 bramka

1 asysta

HOŁEK

Jacek

Hołysz

2 bramki

3 asysty

KRZYCHU

Krzysztof

Bieleń

3 bramki

3 asysty

HENIEK

Rocky

Balboa

2 bramki

0 asyst

VS

ANDRZEJ

Andrzej

Jaczewski

1 bramka

0 asyst

KUBA

Jakub

Kobak

2 bramki

2 asysty

USUL

Piotr

Kolasa

0 bramek

4 asysty

KUCHARZ

Jarosław

Kucharski

1 bramka

2 asysty

LEGEE

Michał

Legumina

8 bramek

1 asysta

SPIDER

Michał

Pękała

2 bramki

2 asysty

1:01'Rafał Piotrowski (po podaniu Krzysztofa Bielenia)
2:04'Rocky Balboa (po podaniu Jacka Hołysza)
2:17'Andrzej Jaczewski
2:29'Jakub Kobak (po podaniu Piotra Kolasy)
2:312'Michał Legumina (po podaniu Jarosława Kucharskiego)
2:415'Michał Legumina
3:418'Rocky Balboa (po podaniu Arkadiusza Koby)
3:520'Jakub Kobak (po podaniu Michała Leguminy)
3:623'Michał Legumina (po podaniu Michała Pękały)
3:726'Michał Legumina
3:829'Michał Legumina (po podaniu Jakuba Kobaka)
4:831'Krzysztof Bieleń (po podaniu Jacka Hołysza)
5:833'Rafał Piotrowski (po podaniu Jacka Hołysza)
5:935'Michał Pękała (po podaniu Piotra Kolasy)
5:1037'Michał Pękała (po podaniu Piotra Kolasy)
6:1039'Jacek Hołysz (po podaniu Krzysztofa Bielenia)
7:1041'Arkadiusz Koba
7:1143'Michał Legumina (po podaniu Jarosława Kucharskiego)
7:1245'Michał Legumina (po podaniu Jakuba Kobaka)
8:1247'Jacek Hołysz (po podaniu Krzysztofa Bielenia)
9:1249'Rafał Piotrowski
10:1251'Rafał Piotrowski
10:1353'Jarosław Kucharski (po podaniu Piotra Kolasy)
10:1455'Michał Legumina (po podaniu Michała Pękały)
11:1457'Krzysztof Bieleń (po podaniu Jakuba Prucnala)
12:1459'Krzysztof Bieleń (po podaniu Rafała Piotrowskiego)

Trzynasty mecz sezonu był meczem wyjątkowym. Z udziału w spotkaniu nie zrezygnował bowiem żaden uczestnik pojedynku rozpoczętego o godzinie 8:00. Zamiast zwyczajowego pytania „kto gra drugi mecz?” organizator pytał „kto nia gra w drugim meczu?”. I ku zaskoczeniu Hołka, wszyscy postanowili pozostać na boisku! Najwyraźniej pierwsze spotkanie było na tyle ciekawe, a pogoda na tyle sprzyjająca, że latoligowcom było poprostu żal wracać do domów.

Ponieważ pierwszy mecz był dość wyrównany, po długich dyskusjach zdecydowano o zaledwie jednej zmianie w składach. Usul i Krzychu zamienili się drużynami. Trudno było przewidzieć, czym taka roszada się skończy – ten pierwszy biegał najwięcej ze wszystkich, ten drugi zdobył mnóstwo goli. Po cichu zieloni liczyli na to, że Usul poprowadzi ich do zwycięstwa. Czerwoni zaś, mimo protestów Stefana, który obawiał się niekorzystnego przebiegu spotkania, postanowili podjąć wyzwanie i obdarzyli Krzycha piłkarskim zaufaniem.

Początek spotkania świetnie ułożył się dla czerwonych, którzy z łatwością wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Zieloni nie potrzebowali jednak dużo czasu na opracowanie nowej taktyki i odrobili straty. Szczególnie dobrze poczynał sobie w ataku Legee, który nie zachwycił w pierwszym spotkaniu. Tym razem jednak stanął na wysokości zadania i skutecznie kończył koronkowe akcje swojej drużyny. W rezultacie zieloni odskoczyli przeciwnikom, ci jednak nie zamierzali tanio sprzedać skóry i obiecali sobie lepszą grę po przerwie.

Dogonić zielonych nie było jednak łatwo. Mimo ogromnego zmęczenia, wciąż z łatwością zdobywali bramki, a do nadludzkiego wysiłku swoim zaangażowaniem zachęcał wszystkich Usul. W drużynie czerwonych nie pozostawał mu jednak dłużny Stefan, który choć słaniał się już na nogach, potrafił wykrzesać resztki sił na szarże i rajdy. Czerwoni zaniedbywali jednak obronę, a Heniek, Hołek i najbardziej angażujący się w grę defensywną Jacob nie byli stanie powstrzymać szalejącego Legiego, który jedną z bramek zdobył… plecami.

Ozdobą spotkania było jednak ostatnie trafienie autorstwa Krzycha. Zawodnik został nastrzelony piłką wykopywaną z bramki przez Stefana. Futbolówka odskoczyła w tak elegancki sposób, że Krzychu postanowił przebiec samotnie całe boisko, a akcję zakończył golem!

Zobacz statystyki po tym meczu

0 min.
30
60

3 zdjęcia (kliknij miniaturkę, aby je wyświetlić)

regulamin kar | poprzednie sezony: 2008, 2009, 2010, 2011, 2012, 2013